Były prokurator Watergate dostrzega „niezwykle zły omen” dla zespołu prawnego Donalda Trumpa

Były prokurator ds.

afery Watergate Nick Akerman w niedzielę ostrzegł zespół prawników Donalda Trumpa przed niepotrzebnymi próbami opóźnienia procesu byłego prezydenta w związku z nowymi zarzutami dotyczącymi jego działań mających na celu obalenie wyborów w 2020 roku.Trump twierdzi, że te nowe zarzuty, najnowsze z jego kłopotów prawnych, są próbą szkodzenia jego kampanii prezydenckiej w Partii Republikańskiej w 2024 roku.

Opóźnienia mogą ewentualnie przesunąć datę procesu do czasu, gdy następny prezydent – być może Trump – zasiądzie w Białym Domu.Akerman, który pojawił się w CNN, zauważył, że sędzia okręgowy Tanya Chutkan, która została przydzielona do sprawy, wydaje się być niechętna akceptacji bezcelowych odroczeń.”Myślę, że jest to bardzo zły znak dla zespołu obrony Trumpa” – powiedział Akerman.

„Bo oczywiste jest, że ta sędzia nie będzie tolerować żadnych bzdur” – dodał.Akerman przewiduje, że Chutkan będzie „posuwać tę sprawę naprzód” i wyobraża sobie proces Trumpa w styczniu lub lutym 2024 roku.

Możesz również lubić:

Więcej od autora