Chłopak mówi po zabójstwie Nature Trail: „Nigdy bym jej nic nie zrobił”

Biuro Szeryfa w hrabstwie Harford W weekendowa gorączkowa poszukiwania 37-letniej Rachel Morin, która zniknęła w sobotni wieczór niedaleko szlaku Ma and Pa w Bel Air, Maryland, zakończyły się w niedzielę po południu odkryciem jej ciała niedaleko trasy.

Teraz detektywi starają się dowiedzieć, kto mógł ją zabić, podczas gdy chłopak Morin publicznie zapewnia o swojej niewinności w mediach społecznościowych.

„Kocham Rachel”, napisał 27-letni Richard Tobin w poście na Facebooku.

„Nigdy bym jej niczego złego nie zrobił, proszę pozwolić rodzinie i mnie opłakiwać.

Tak, mam przeszłość, ale też mam 15 miesięcy czystości i zmieniłem się jako osoba.

Proszę.” Tobin wspomniał o swojej długiej historii przestępstw, w tym o zarzutach pobicia i sprzeciwiania się aresztowaniu, między innymi.

Jednak od 2020 roku nie został oskarżony o żadne przestępstwa.

Zaledwie kilka dni przed jej zaginięciem Tobin ogłosił swój związek z Morin na Facebooku.

Jednak szeryf hrabstwa Harford, Jeffrey Gahler, powiedział, że wciąż nie ma podejrzanego o zaginięcie i śmierć Morin.

„Zdecydowanie wierzymy, że to ciało Rachel Morin”, powiedział Gahler na konferencji prasowej w niedzielny wieczór po odkryciu ciała, które, jak powiedział, było „wyraźnie martwe”.

„Ale ostateczna decyzja należy do lekarza sądowego i jeszcze się to nie stało.”

Gahler powiedział, że nikt nie był aresztowany i nieznany jest motyw możliwego zabójstwa.

„Dzięki Bogu nie mamy zbyt wiele przemocy w hrabstwie Harford, ale gdy już mamy takie przypadki, wole, żebym mógł tu stać i powiedzieć, że podejrzany został aresztowany lub że jest to przestępstwo wymierzone w konkretne osoby”, powiedział Gahler.

„Nie mogę powiedzieć, że tak jest w tym przypadku.”

Gahler dodał, że szlak Ma and Pa zostanie ponownie otwarty dla odwiedzających, ale z większą obecnością policji, w miarę kontynuowania dochodzenia.

Nie był jednak w stanie stwierdzić, że nie ma obecnie zagrożenia dla społeczności.

„Sobie nie radzę z tym”, powiedział.

Szczegóły tego pozornego morderstwa są wciąż skąpe.

Gahler powiedział, że śledczy wciąż nie byli pewni, kiedy dokładnie zaginęła, mówiąc, że mogła zniknąć „o dowolnej porze od soboty o godzinie 18” do niedzielnego rana.

Gahler został zapytany, dlaczego już rozpoczęto śledztwo w sprawie zabójstwa, skoro lekarze sądowi nie byli nawet w stanie jeszcze zidentyfikować ciała.

„Nasi detektywi nie mają wątpliwości”, powiedział.

„Nie będę mówił, co dokładnie zaobserwowali fizycznie na miejscu.

Ale śledczy smutno wierzą, że to przypadek zabójstwa.”

Policjanci znaleźli samochód Morin przy wejściu na szlak Ma and Pa – 6,5-milową trasę kolejową, tuż na południe od granicy Pensylwanii – kilka godzin po tym, jak chłopak Morin zgłosił ją zaginioną w sobotnią noc.

Mieszkaniec Bel Air, Juniper Ernest, powiedział, że minął Morin na szlaku około godziny 18:45 w sobotę.

„Była sama i przechodziła obok nas w przeciwnym kierunku”, powiedziała Ernest dla The Daily Beast.

„Przypuszczam, że była tylko kilka minut w drodze, gdy ją minęliśmy.”

Ernest powiedziała, że popularny szlak był tego dnia stosunkowo pusty.

„Minęliśmy tylko kilka osób, kilka rodzin, parę rowerów, ale wcale nie dużo ludzi”, dodała, że ona i inni w społeczności „kochają i cieszą się” szlakiem Ma and Pa i „zawsze uważali, że to bezpieczne miejsce na spacer.”

Śledczy apelują do wszystkich, którzy posiadają informacje, aby skontaktować się z Biurem Szeryfa w hrabstwie Harford pod numerem 410-836-5430.

Czytaj więcej na stronie The Daily Beast.

Otrzymuj najważniejsze wiadomości i skandale Daily Beast dostarczane bezpośrednio do swojej skrzynki odbiorczej.

Zapisz się teraz.

Bądź na bieżąco i uzyskaj nieograniczony dostęp do niezrównanych relacji Daily Beast.

Zasubskrybuj teraz.

Możesz również lubić:

Więcej od autora